Again...

Perspektywy są różne
Nawet jednej sytuacji
A postawy próżne
Niezależnie od racji
Sztuczny uśmieszek
Za uszami grzeszek  
Wzrokiem zabijasz
A słowną stawkę wciąż podbijasz
Lecz co by nie było
Gorsze już za nami
Z czasem się niszczyło
A my wciąż tacy sami
Iskra może pożar wywołać
Lecz patrzmy optymistycznie
Powiedzieliśmy co mieliśmy powiedzieć
Widzisz, i tu jest już mniej tragicznie










Comment