'2'

per.polska


zszedłem na dół gdzie mnie przywitał tata.
-cześć. jak się spało


-nawet dobrze
tata dał mi śniadanie i poszedł do salonu.
ja szybko zjadłem założyłem plecak na plecy i wyszedłem z domu.
w drodze do szkoły widziałem grupkę dzieci którzy sie śmiali i rozmawiali .


eh... chciałbym być taki fajny jak oni.. każdy ich lubi..


jeden z chłopaków na mnie spojrzał i się uśmiechnął ja opuściłem głowę i zacząłem szybciej iść.


gdy już doszedłem do szkoły poszedłem szukać węgra i austri.
Ktoś do mnie podbiegł od tyłu i przytulił.
Odwróciłem się do tej osoby przestaszony.
Był to Węgry trochę wyższy ode mnie chłopak z czerwono zielonymi włosami i opaską na oku. To był mój najlepszy przyjaciel, mimo że mnie bardzo denerwował.
Walnełem go w głowę i się odwróciłem wkurzony.
- no nie obrażaj sieeee
Znowu mnie przytulił a ja dalej milczałem.
- zakochana para!
Spojrzałem na osobę która po powiedziała i to był Austria.
Austria jest bratem Węgra jest niższy od Węgra i ma czerwono białe włosy.
To mój drugi najlepszy przyjaciel.
Tylko że zawsze mówi że jestem parą z Węgrem.


-zamknij się!
Węgry odpowiedział i mnie puścił.
Zaczęli się kłócić więc poprostu odszedłem.


Po drodze wpadłem na Rosję.
Przyjaźniliśmy się trochę mimo że był starszy.
Był wysoki zawsze nosił uszanke a włosy miał białe czerwone i niebieskie.
Dużo ludzi wołało się trzymać od niego z daleka z względu na jego Tate ale Rosja był miły i przyjazny.
- uważaj polska bo możesz wpaść na kogoś owiele gorszego następnym razem.
Mówiąc kogoś owiele gorszego miał na myśli reichsa.
Był ty o syn ZSRR i III rzeszy
Każdy się go bał mimo że był dość niski.
Miał swoją "bandę" gdzieś był upa on Ameryka i Chiny
Bili młodszych lub im zabierali pieniądze.
- ta... Ale obronisz mnie co nie ? Jak mnie zaatakuję? Nie chce umrzeć :'(
- nic ci nie zrobi przecież
Rusek się uśmiechną.
I akurat zadzwonił dzwonek.
- oh- no to papa Польша (tł. Polska)
-papa!
Poszedłem pod klasę i stanęłem pod ścianą.
Nauczyciel przyszedł i nas wpuścił do klasy.
Ja usiadłem w ostatniej ławce.
A obok Niemcy.
Pomaga mi w niemieckim i daje odpowiedzi to ja się cieszę uwu.
Był wysoki miał czarne włosy i nosił okulary w szkole był poważny ale kiedyś już z niej wychodził to był kompletnie inny.
Cesarstwo niemieckie mówił coś a ja zbytnio nie słuchałem bo i tak Niemcy i wrzystko powie.
- polska wiesz co to znaczy
Nauczyciel na mnie spojrzał.
-y
Niemcy odwrócił głowę aby nie było widać że coś mówi i coś szepnął.
Ja odpowiedziałem a nauczyciel się odwrócił do tablicy i zaczął coś pisać.
- dzięki
Powiedziałem cicho do chłopaka obok.
On się uśmiechnął i zaczął przepisywać do zeszytu co nauczyciel napisał na zeszycie.


***
Po chyba 30 minutach zadzwonił dzwonek a do mnie podszedł nauczyciel od niemieckiego i zamkną drzwi.
-Wiesz że ja widzę jak Niemcy ci daje odpowiedzi?
-nie daje
Zestresowałem się i odwróciłem zwrok
-a odpowiedział byś mi po niemcku? Lub przetłumaczył?
-nie
-czemu?
-bo nie umiem. Niemiecki jest trudny.
- hm.. chciałbyś może jakieś korepetycje czy coś takiego?
- ym. Nie
-napewno?
-narazie nie.
Położył rękę na moim ramieniu a ja na niego spojrzałem obrzydzony.
-jak coś to mów :)
-ta.


Per. Cesarstwo niemieckie


Położyłem rękę na jego ramieniu i Pogładziłem kciukiem jego ramie.
A on się na mnie dziwnie spojrzał .
-jak coś to mów :)
-ta.
Zsunął moją rękę i wyszedł szybkim krokiem.



ʕ•ᴥ•ʔ


Na dzisiaj to tyle więc
Na spróbuję coś dodać jutro a jak nie to innego dnia ;[


Reichs
To jest
To
III ZSRR
Cn

Comment